Zabudowa i wyposażenie
Zabudowa na starej wsi Laliny była bardzo zwarta, gdyż na niewielkiej długości znajdowało się
36 gospodarstw - tyle numerów występuje na przełomie XVIII i XIX w. Z przekazów wynika,
że wieś była ogrodzona przed dziką zwierzyną a do wsi były dwa wjazdy. Nie ma danych o zabudowie
ale na dawnych wsiach często w jednym budynku znajdowała się izba mieszkalna, komora, chlew i obora
oraz oddzielnie stodoła lub szopa zadaszona na zboże.
Część zboża i siana składano w stogi i brogi
a ziemniaki i inne okopowe kopcowano. Podłogi wykonane były z gliny. Cembrowina studni
wykonana była z drewna a do wyciągania
wody służył żuraw. Poidło (krypa) wykonane było z wyżłobionego drewnianego kloca.
W Lalinach część budynków, zapewne nowszych, przeniesiono ze starej wsi i te były takie
same jak budowano na nowej wsi. W stodole z sąsieka wydzielony był spichrz, w którym
stały fasy na ziarno, na nowej wsi budowano odrębne spichrze.
Nową wieś wg dzisiejszej lokalizacji zaczęto budować w połowie XIX wieku. Typowa zabudowa
jednorodzinna to budynek mieszkalny w którym znajdowała się sień, komora, izba i alkierz.
W sieni i komorze podłoga wykonana była z gliny a w izbie i alkierzu z desek.
Oddzielny budynek stanowił chlew o przy nim kurnik na drób. Spichrz z komorami na zboże.
Budynek obory na bydło z wydzieloną ewentualnie stajnią na konia
oraz stodoła a w większym gospodarstwie dwie. Przy dużym urodzaju nadwyżkę zboża
składowano w sterty. Siano składowano też w stogi lub brogi.
Dom,
chlew, spichrz i obora zbudowane były z bali sosnowych i pokryte słomą a stodoły z bali
lub szkieletowe obijane deskami, budowano też szopy zadaszone bez ścian.
Budynek dwurodzinny
składał się z dwóch alkierzy i dwóch izb a pośrodku znajdowała się sień i wejście z dwóch
stron budynku. Komora znajdowała się w budynku chlewa odgrodzona od chlewa pomieszczeniem
drewutni. Ziemniaki i inne okopowe przechowywano w piwnicach i kopcach.
W izbie znajdowała się kuchnia lepiona z gliny, później kaflowa, a nad kuchnia piec chlebowy.
Naprzeciw kuchni na ścianie były półki na naczynia a w kącie pojemnik na odpady (pomyje}.
Na środku stał stół a przy ścianach łóżka i kufer, w którym przechowywano ubrania. Alkierz
stanowił przeważnie sypialnie dla dzieci lub dziadków. W komorze przechowywano różne zapasy
a w sieni podręczny sprzęt.
W chlewach były zagrody na świnie i koryta do zadawania karmy wykonywane najpierw z drążonych
kloców drewna a potem z desek.
Stodoła składała się z dwóch sąsieków a pośrodku było klepisko wykonane z gliny, na którym
dokonywano omłotów i czyszczenia zboża. Zamknięciem były wierzeje, wykonane z desek, osadzone
w podwalinie i belce.
Studnie były zbudowane z betonowych kręgów. Początkowo wodę wyciągano przy pomocy żurawia,
który następnie zastąpiono kołowrotem.
Więcej na stronie:
zabudowa i wyposażenie.
Uprawy i hodowla
Wieś do okresu powojennego
była samowystarczalna w zakresie żywności a także w większości artykułów przemysłowych
wyrabianych przez wiejskich rzemieślników. Podstawowymi materiałami było drewno z którego
budowano i wykonywano większość przedmiotów użytkowych oraz słoma służąca do krycia budynków
i wykonywania innych przedmiotów. Odzież i pościel wykonywano z lnu i wełny.
Obróbką lnu zajmowały się
kobiety wiejskie, które następnie w okresie zimowym tkały z niego
na krosnach płótno a z wełny kilimy.
Podstawowymi uprawami były: żyto, ziemniaki i owies oraz w mniejszym zakresie: pszenica,
jęczmień, proso, gryka, groch, buraki, len. Ponieważ w Lalinach było mało łąk to znaczną
powierzchnię przeznaczano na uprawy koniczyny czerwonej i białej oraz wyki i seradeli
wsiewanej w zboża. (zobacz:
uprawiane rośliny).
Do prac polowych jako siły pociągowej w dawnych czasach używano wołów i krów, których
uprząż stanowiły jarzma, a w późniejszych czasach koni, których uprząż stanowiły
początkowo szory a następnie chomąta. (zobacz:
wozy i zaprzęgi).
Podstawową pracę polową jaką jest orka początkowo wykonywano sochą a potem pługiem, natomiast
do obsypywania okopowych używano redła. Więcej o uprawie roli znajdziesz w rozdziale
uprawa roli i narzędzia.
Do nawożenia pól stosowano obornik - jesienią pod oziminy i wiosną pod jare i okopowe.
Z dawnych obór i chlewów obornik trzeba było wyrzucać na zewnątrz a następnie nakładać na wóz.
Do wyrzucania, nakładania i roztrząsania na polu używano wideł czterozębnych natomiast
do zrzucania z wozu na kupki specjalnych wideł w kształcie haka (kopys).
Żniwa rozpoczynano od zbioru rzepaku, potem dojrzewał jęczmień, żyto, pszenica, proso i owies.
Mniej więcej do końca XIX w. zboże żęto sierpami, potem do lat 60-tych koszono kosami
a następnie wprowadzano do użycia najpierw kosiarki potem żniwiarki , snopowiązałki
i wreszcie kombajny.
Żeńcy, którymi byli mężczyźni i kobiety, zżęte sierpami zboże kładli na garście na ściernisku
(rżysku), a po wysuszeniu zbierali w snopy (zbieranki) wiązane w powrósła robione z żytniej
słomy. Ten sposób zbioru przy rzepaku, jęczmieniu i owsie stosowany był do czasu wprowadzenia
snopowiązałek
Po wprowadzeniu kos kosiarzami byli mężczyźni natomiast kobiety odbieraczkami tzn. one
odbierały skoszony pokos ze ściany i wiązały w snopki (żyto, pszenica) lub kładły na garście
(jęczmień, owies). Snopki żyta i pszenicy obstawiano w kupki (mendle), w których się suszyły.
Zboża po wysuszeniu zwożono drabiniastymi wozami do stodoły lub przy wyższych zbiorach
nadwyżki składano
w sterty. Układano sterty prostokątne lub okrągłe, które przykrywano słomą. Do podawania snopków
na wozy i do sąsieka służyły widły dwuzębne na długim stylisku (dwojaki).
Łąki koszono dwukrotnie: pierwszy raz w czerwcu przed zakwitnięciem traw i drugi
raz jesienią (potraw). Trawę koszono na pokos, pokosy rozrzucano a następnie
zależnie od pogody odwracano raz lub dwukrotnie grabiami celem wysuszenia.
Wysuszone siano zgrabiano na wałki i zwożono do stodoły lub w stogi czy brogi.
Do podawania siana używano wideł trójzębnych (trojaków). Przy deszczach czy
burzach podsuszone siano okapiano w małe stogi na łące a z nastaniem pogody
dosuszano. Przy zmiennej pogodzie kopiono nawet kilkakrotnie.
Podobnie postępowano z koniczyną. Jeżeli była niecałkowicie dosuszona to w
sąsieku poszczególne warstwy solono solą pastewną. Przy uprawie koniczyny
dodatkową czynnością było zbieranie wczesną wiosną kamieni, które zwożono na
kamienice. Kamieni używano też do wysypywania kolein, aby nie grzęzły
wozy, oraz przejazdów przez strumienie na łąkach. Składowiska kamieni (kamienice)
zniknęły z pól, kiedy zaczęły powstawać budynki murowane i kamienie wykorzystano
do wylewania fundamentów.
We wrześniu i październiku przystępowano do wykopków kartofli. Przez długi czas
kartofle kopano motykami do koszy a z nich na prowizoryczne kopce - sypane na
kartoflisku i przykrywane łozami aby obeschły i nie zieleniały od słońca. W
latach 50-tych wprowadzono kopaczki wirnikowe.
(zobacz:
zbiory upraw i narzędzia ).
Omłotów zbóż (młócenie, młocka) dokonywano pierwotnie cepami a następnie młocarniami.
Z wymłóconego zboża najpierw drewnianymi grabiami wygrabiano pozostałości słomy, potem
przesiewano na rzeszotach i w końcu młynkowano. Młynek odwiewał plewy i sortował zboże
na dobre i poślad. Wprowadzenie wialni wyeliminowało przesiewanie i poprawiło sortowanie.
Dalszym usprawnieniem były wiejki i wreszcie kombajny.
Zboża przerabiano w okolicznych młynach wodnych a potem także w
wiatrakach kozłowych
na mąkę i kaszę oraz na pasze dla bydła i świń. W piecach chlebowych, które były w każdym domu
z mąki żytniej wypiekano chleb a z pszennej ciasta, poza tym z mąki przyrządzano
różne potrawy.
Zob. domowe zajęcia i stosowane narzędzia.
Kartofle stanowiły podstawowy pokarm ludzi a poza tym były podstawową karmą dla świń. Kartofle
przechowywano w kopcach okrywanych słomą i ziemią.
Jęczmień, proso i grykę przeznaczano na kasze a buraki na paszę dla bydła. Kapustę
i ogórki kiszono w beczkach, a warzywa korzeniowe przechowywano w kopcach.
( zobacz:
przetwórstwo zbóż i okopowych
W Lalinach z uwagi na niewielką powierzchnię łąk koncentrowano się przede wszystkim na hodowli
świń. Poza tym hodowano krowy, owce no i oczywiście drób. Konie hodowano głównie na potrzeby
gospodarstwa i na wymianę.
W starej wsi pastwiska były wspólne a więc bydło wypasano razem z całej wsi przez ogólnych
pastuchów, którzy rano zbierali bydło z gospodarstw i na wieczór przypędzali z powrotem.
Mleko zużywano na własne potrzeby a część przetwarzano na masło w wiejskich mleczarniach.
Gdy w Latowiczu powstała mleczarnia, ta
skupowała na wsiach śmietanę odciąganą na wirówkach
i przerabiała na masło, natomiast chude mleko zużywano na paszę w gospodarstwach.
Owce hodowano przede wszystkim dla wełny a gęsi dla piór, które darto na pierze i wytwarzano
pierzyny i poduszki.
Zob.
hodowla zwierząt i
pszczelarstwo.
Wytworzone w gospodarstwie produkty zbywano na jarmarkach, które odbywały się w poniedziałek
w Latowiczu, we wtorek w Stoczku i Parysowie, w środę w Garwolinie a w czwartek w Kołbieli.
Duże targi odbywały się w Stoczku Łukowskim a szczególnie bydłem i końmi, którymi handlowano
z całej środkowo-wschodniej Polski.